W końcu się doczekałam! W sklepach i na straganach pojawiają się już brzoskwinie. Jeszcze nie wszystkie polskie, ale i te niebawem będzie można kupić. Czekałam na nie cały rok, czekałam na moment, w którym będę mogła zrobić te lody:)
W KUKBUKowym konkursie lody wygrały dla mnie książkę:)
SKŁADNIKI:
4 bardzo dojrzałe brzoskwinie
250 ml mleka kokosowego 82%
1/2 tabliczki gorzkiej czekolady
czubata łyżeczka miodu/syropu z agawy
łyżeczka mąki z maranty trzcinowej (arrowroot powder) lub czubata łyżka kaszy jaglanej
2 łyżki oleju kokosowego
Brzoskwinie obieramy, pozbawiamy pestek, miksujemy z mlekiem kokosowym, wybranym słodziłem i olejek kokosowym. W razie potrzeby lody zagęszczamy mąką z maranty trzcinowej lub ugotowaną kaszą jaglaną. Czekoladę trzemy na małych oczkach tarki, delikatnie mieszamy z masą lodową. Następnie masę przelewamy do foremek i zamrażamy.
10 komentarzy
już są! czekam na nie i czekam, ale u siebie jeszcze nie umiem znaleźć! na takie lody nabrałam ogromnej ochoty – super! 🙂
pysznie:)
ale po co w tym składzie mąka trzcinowa arrowroot jakoś tam, skoro w młynku do kawy można zmielić 2 łychy kaszy jaglanej ?? piękna żółta mąka najwyższej jakości a' 5 zł 1 kg !!! ))) dlaczego w wegańskich przepisach zawsze musi być jakiś drogi ''egzotyk'' skoro mamy nasze polskie ???
W przepisie jest przecież podany jaglany zamiennik, ja akurat preferuję kaszę w ugotowanej formy. Nikt nie zmusza do kupowania mąki z maranty.
no dobrze ale skąd w ogóle biorą się takie pomysły ?? taka moda czy jak ? 🙂
sorry! nie doczytałem – jest kasza j. ale tak jak pisałem można zmielić..
pozdrawiam
Pomysły biorą się z tego, co mam akurat w kuchennej szafce 🙂
i przereklamowany syrop z agawy – kolejny ''egzotyk'' – drogi i nie odbiegający właściwościami od syropu glukozowo – fruktozowego z kukurydzy GMO – powoli działająca trucizna powodująca cukrzycę – 4 razy tańsza od cukru i chyba 5 razy słodsza..
Syrop z agawy jest zastępstwem dla miodu (nie wszyscy chcą go używać). W tego typu lodach nie da się użyć cukru ani ksylitolu (no chyba, żeby go zmielić na puder). Ze względów technologicznych, taki zamiennik jest czasami niezbędny.
Jeśli chodzi o wpływ syropu z agawy na zdrowie, to całkowicie się zgadzam, nie ma w nim nic zdrowego. Tak samo jak nie ma nic zdrowego w syropie glukozowo-fruktozowym, ale tego drugiego, mimo, że bardzo tani, raczej nie da się kupić w sklepach.
Tu pełna zgoda! koncerny truja tym bezkarnie nas i nasze dzieci – jest WSZĘDZIE ! – jogurty, ciastka i batony ''przemysłowe'', platki śniadaniowe, napoje w plastikach- nie spotkałem jeszcze żeby go tam nie było ..wszystkie pseudo- soko- nektary w kartonach.. korzystniej wycisnąć dla dziecka 1 pomarańczkę na ręcznej (!) wyciskarce 9 ( czas 1 minuta !) niż kupić litr tego nieżywego biologicznie i enzymatycznie badziewia kartonowego powodującego do tego otyłość..
ale skoro masz możliwość wskazuj dobre polskie zamienniki – może ktoś sie zastanowi przez chwilkę..
''wrzuciłem'' parę uwag do art. o lnie – jest tam niestety kilka nieścisłości – chętnie wymienię się poglądami..
pozdrawiam serdecznie