Na dworze robi się coraz zimniej i ciemniej, a ja coraz częściej mam ochotę na coś słodkiego (chyba już kiedyś wypominałam, że jestem strasznym łasuchem :D).  Dziś w ruch poszły gruszki i czekolada.

Składniki:
3 twarde gruszki
2 łyżki cukru brązowego
2 łyżki esencji waniliowej
szczypta cynamon
6 kostek gorzkiej czekolady
garść płatków migdałowych

Gruszki obieramy, kroimy wzdłuż na pół i usuwamy gniazda nasienne. Owoce wkładamy do garnka, zalewamy wodą tak, aby je przykryć. Dodajemy cynamon, esencję waniliową i cukier. Gruszki gotujemy ok. 20 minut, tak aby były miękkie, ale nie rozpadały się. Migdały prażymy chwilę na suchej patelni. Gdy gruszki będą już gotowe, wykładamy je na talerz i od razu w dziurkę po gnieździe nasiennym wkładamy kostkę czekolady. Gruszki polewamy jeszcze odrobiną sosu w którym się gotowały i posypujemy migdałami.  Obok można położyć jeszcze gałkę lodów waniliowych (nie polecam zmarźlakom).

SMACZNEGO!

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.