W zeszły piątek chwaliłam się na Facebooku blachą pięknych, przyrumienionych kokosanek. Agnieszce tak się spodobały, że postanowiłam umieścić przepis na blogu. Dyskutowałyśmy też, jakby tu zweganizować ten przepis. Okazało się, że mleko w proszku można kupić też sojowe, a kremówka może zostać zastąpiona mlekiem kokosowym.
Oryginalny przepis na kokosanki znalazłam w książce „Przemytnicy marchewki, groszku i soczewicy”  autorstwa Moniki Mrozowskiej i Maćka Szaciłło. Zmieniłam go jednak trochę, zmniejszyłam ilość cukru, masło zastąpiłam olejem kokosowym, a cukier wanilinowy- wanilią. 
Kokosanki pojawiały się już na kilku imprezach, zawsze znikały w oka mgnieniu. Mam nadzieję, że moje następne będą już w wersji wegańskiej. Jeśli się udadzą, dam Wam znać:)

Składniki:
4 szklanki wiórków kokosowych
1,5 szklanki mleka w proszku*
0,5 szklanki śmietany kremówki**
4 płaskie łyżki oleju kokosowego nierafinowanego
4 łyżki ksylitolu
łyżka proszku do pieczenia
ziarenka z jednej laski wanilii (można pominąć)
Wszystkie suche składniki i olej mieszamy w dużej misce. Śmietankę (lub mleko kokosowe) ubijamy i powoli dodajemy do pozostałych składników. Delikatnie mieszamy do czasu, aż masa zacznie się sklejać i robić wilgotna. Zwilżonymi zimną wodą rękami formujemy z masy małe kuleczki (staramy się jednak nie zgniatać i nie zbijać zanadto masy). Pieczemy w temperaturze 150 stopni Celsjusza do czasu, aż się zarumienią (ok. 10-15 minut). 
*można zastąpić mlekiem sojowym w proszku
**można zastąpić mlekiem kokosowym

12 komentarzy

  1. ekocentryczka Reply

    Zrobię wegańską wersję:) Pysznie się zapowiada,mam ochotę na kokos ostatnio, dzięki!

  2. A te ze zdjęcia są wegańskie ?:P
    a w jakiej proporcji zastapic ksylitol cukrem ? taka sama iloscia ?
    i czy zamiasta ziarenek z laski wanilii mozna dac troszke aromatu waniliowego lub cukru z wanilią ?

    • Zielona wśród ludzi Reply

      Te nie są wegańskie. Będę dopiero próbować takie robić.

      Podejrzewam, że cukier i ksylitol są porównywalnie słodkie, więc jeśli cukier to raczej podobną ilość. Choć tak naprawdę zależy to głównie od preferencji jedzących. Ja nie lubię bardzo słodkich kokosanek, więc słodzidła jest mało. Jeśli lubisz bardzo słodkie słodycze, to możesz dodać trochę więcej.

      Co do wanilii to raczej nie radzę używać sztucznych aromatów (tzw. zapachów do ciast), już lepiej zrobić bez. Można też kupić cukier z prawdziwą wanilią (ale jest bardzo drogi), użyć alkoholowej esencji waniliowej lub kupić w internecie laski wanilii (bardzo dobre kupowałam ostatnio za nieco ponad 1 zł za sztukę).

    • Właśnie dlatego napisalam cukru z wanilia a nie cukru wanilinowego hehe :P:P cukier z wanilia wcale nie jest az takidrogi :] za 3 zlotych mozna kupic 😛
      O to nie wiedzialam ,ze sa takie tanie laski wanilii na necie 🙂 ale pewnie przesylka tania nie jest 😛

    • Zielona wśród ludzi Reply

      No właśnie, 3 złote za torebeczkę cukru (80 g ?) z odrobiną wanilii. Za 3 złote można mieć cały kilogram. Jeśli za wanilie zapłacimy 1,5 to ten cukier wychodzi bardzo drogo.

      Z tego co pamiętam za przesyłkę płaciłam ok. 2 zł. Wieczorem spróbuję znaleźć ten sklep to sprawdzimy dokładnie ile to kosztuje.

  3. hebiichigo Reply

    Aż mi zapachniało, jakbym sama właśnie wyjęła swoje z pieca 🙂

  4. Wyglądają pysznie! Lubię, gdy z wierzchu są chrupiące, a w środku wilgotne, lekko klejące. 🙂

  5. Karol Napierała Reply

    Świetne te kokosanki. Sam robiłem jakiś czas temu bardzo podobne i od tego czasu nie tykam już innych. W sumie już od bardzo dawna nie jadam kupnych słodkości 🙂 Pozdrawiam!

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.