Pod koniec miesiąca czeka nas przeprowadzka. Z tego faktu wynikają dwie rzeczy. Po pierwsze, muszę maksymalnie uszczuplić moje kosmetyczno-półproduktowe zapasy, na myśl o pakowaniu tego blogowo-warsztataowego zaplecza robi mi się słabo. Po drugie, za kilkanaście dni będę miała wannę! Już od kilku tygodni moje myśli krążą wokół tych wszystkich wspaniałości, które będę mogła sobie wrzucić do kąpieli:) Przygotowałam już sól, a wczoraj zmajstrowałam kwiatowy puder. Moja skóra ostatnio kaprysi i jest trochę przesuszona, dlatego zrezygnowałam z musującego efektu jaki w podobnych produktach daje soda oczyszczona w połączeniu z kwaskiem cytrynowym i postawiłam na odżywczą i łagodzącą podrażnienia mąkę owsianą. Do tego dodałam mieszankę zmielonych, suszonych kwiatów (kilka woreczków do pakowania mniej:D) i otrzymałam pięknie pachnący, 100% naturalny kosmetyk kąpielowy.

SKŁADNIKI:
mąka owsiana
mieszanka ulubionych suszonych kwiatów
(u mnie nagietek, róża, kwiat pomarańczy i jaśmin)
można użyć też: lawendy, rumianku, akacji, kocanki itp.
Suszone kwiaty mielimy w młynku do kawy, już zmielone mieszamy z mąką owsianą. Gotowy puder kosmetyczny przechowujemy w suchym, szklanym słoiku. 
SPOSÓB UŻYCIA: kilka łyżeczek pudru wsypujemy do wanny z ciepłą wodą, do kąpieli nie używamy już żadnych płynów/żeli z detergentami. Po kąpieli na mokrą skórę możemy nałożyć jeszcze trochę roślinnego oleju.

Taki puder ozdobiony suszonymi kwiatami i zapakowany do szklanego słoika jest super pomysłem na prezent/samoprezent z okazji Dnia Kobiet:) 

Podziel się

3 komentarze

  1. Pytanie może głupie, ale… jaki jest potencjał myjący tego pudru? Praca w sklepie wbrew pozorom jest bardzo brudna, a jednak chciałabym być umyta 😀

    • Zielona wśród ludzi Reply

      Ja nie widzę problemu, żeby umyć się tylko wodą z mąką, ale jeśli dla ciebie to za mało, to przed kąpielą umyj się jakimś mydełkiem:-)

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.