Trzy razy się zastanawiałam czy na pewno potrzebujemy takiego gadżetu, w końcu jednak wrzuciłam hamak do koszyka. O borze mchem porośnięty jaka to była dobra decyzja! Na tyle dobra, że po pierwszych kilku testach dokupiliśmy drugi, żebyśmy nie musieli wylegiwać się na nim na zmianę.
Hamak przeszedł już testy w lesie i na działkowym grillu, gdzie trzyletnia siostrzenica niemęża nie oszczędzała go ani przez chwilę. Od pierwszego użycia nie mieliśmy żadnych problemów z montażem, wszystko czego potrzeba do powieszenia hamaka na drzewie (linki, karabińczyki) jest w zestawie, choć nie ukrywam, że jakaś instrukcja wiązania dobrych węzłów do kompletu byłaby dużym plusem.
Bardzo podoba mi się ten patent z woreczkiem do pakowania doszytym do samego hamaka. Dzięki temu na pewno się nie zgubi jak mają w zwyczaju np. worki od śpiworów.
Plusy:
- jest wytrzymały i lekki (gdyby pozbyć się karabińczyków to nawet ultra lekki)
- można go spakować do doszytego do hamaka woreczka
- zajmuje mało miejsca, bez problemu można go spakować lub doczepić do plecaka turystycznego lub fotograficznego
- materiał jest łatwy do wyczyszczenia, bardzo szybko schnie
- konstrukcja pozwala na bezproblemową wymianę linek gdyby przetarły się od częstych kontaktów z korą drzew
Minusy
- brak instrukcji wiązania porządnych węzłów w zestawie
- hamaki Utendørs są jednoosobowe (udźwig do 120 kg)
Hamaki pojawiły się w Biedronce w ramach czasowej promocji, ale można je kupić też TU.
Ten hamak turystyczny jest świetny! Chętnie kupiłabym taki w innym kolorze :D
OdpowiedzUsuńPodobne hamak w innych kolorach są w Decatlonie. Cena też niewiele wyższa z tego co pamiętam.
Usuń